piątek, 14 lutego 2014

Fiolet again

Hej ;) 

Dzisiaj walentynki i chociaż nie obchodze ich jakoś szczególnie to jednak dzisiaj wybieramy sie z moim tż na obiad na miasto :) Uważam że to święto jest conajmniej dziwne. Czy ten dzień raz w roku oznacza że tylko wtedy mamy okazywać swoją miłość i zauroczenia? zdecydowanie nie.. Jeżeli sie kocha to 365 dni w roku ;)
Nie lubie całego zamieszania , wszędzie serca , czerwony kolor i przesłodzone prezenty...

no cóż dobrze że to tylko jeden dzień w roku ;)




Postawiłam na fiolet i delikatny makijaż. 


a Wy co sądzicie o walentynkach?
Jak je spędzacie?

4 komentarze:

  1. Mi tam nie przeszkadza całe to zamieszanie związane z walentynkami :) Ja zrobiłam sushi i oglądałam z moim narzeczonym film :) czyli jak w każdy pt :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy15:07

    Walentynki, naciąganie portfeli to wszystko w tym temacie :D A co do makijażu bardzo ładny, dziewczyno jak Ty malujesz te kreski ja bym cały dzień malowała i nic z tego by nie wyszło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. zapraszam na kurs :D

      Usuń

Dziekuje za opinie ;)